Po namyśle powstały kolejne pisanki z tym samym motywem, ale w mocniejszych kolorach...
Dziękuję, że zaglądacie do mnie i komentujecie. Mam nadzieję, że jeszcze nie zanudziłam Was swoimi pisankami. Jeszcze ich "kilka" zostało, więc zapraszam ponownie :)