niedziela, 14 marca 2010

Decoupage i dama


Skoro wprowadzenie do mojego haftu krzyżykowego zaczęłam od damy to i decoupage na moim blogu zacznę od dam.
Myślę, że każdą lub prawie każdą zachwyca wizerunek kobiety stworzony przez amerykańskiego ilustratora Harrisona Fishera. Te fryzury, kapelusze, stroje, biżuteria....ech, same cudowności. Aż chciałoby się żyć w tamtych czasach...

Portrety "dziewczyn Fishera" są doskonałą inspiracją, a decoupage doskonale daje możliwość zrobienia prac w klimatach minionej epoki.I tak oto zrobiłam sobie lusterko. Powstało ono z czystej przyjemności (bo o jego użyteczności właściwie nie ma co mówić).



Niedawno też zrobiłam koleżance kuferek na biżuterię z jedną z "dziewczyn Fishera"



Dodam jeszcze małe owalne obrazeczki, które zrobiłam bardzo dawno dla siostrzenicy